Tadeusz Wierzbicki urodził się 16.10.1950r. w Giżycku. Swoją przygodę ze sportem w Gorzowie Wlkp. zaczynał jako nauczyciel wychowania fizycznego w Technikum Mechanicznym (posiadał specjalizację z piłki nożnej).

Od połowy lat 80-tych jako nauczyciel wychowania fizycznego i wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 13, a od roku 1991 pełniąc funkcję dyrektora - szkolił koszykarki. Tworzył warunki sprzyjające rozwojowi gorzowskiej koszykówki kobiet, nie tylko tej szkolnej, ale i gorzowskich klubów. Był współtwórcą osiągnięć sportowych uczennic „koszykarskiej Trzynastki” i drużyn młodzieżowych KS STILON, GORZOWSKIEGO TOWARZYSTAWA KOSZYKÓWKI i AZS PWSZ. Był także dobrym organizatorem sportu, nie było dla niego rzeczy niemożliwych do zrobienia i załatwienia.

Spod jego ręki wyszedł Leszek Rozwadowski (rocznik 1957), najwyższym gorzowski koszykarz (210 cm wzrostu), który zasilił najlepsze polskie zespoły. Jako szesnastolatek w roku 1973 mierzył on 188 cm wzrostu i reprezentował Gorzów w rozgrywkach okręgowych. Rok później przeszedł do Zastalu Zielona Góra i dość szybko osiągnął właściwe parametry wzrostowe. Jego talent został szybko zauważony przez najlepsze i prestiżowe wówczas kluby w naszym kraju. Grał z powodzeniem w Stali Bobrek Bytom, Zagłębiu Sosnowiec oraz w Legii Warszawa.

Kadetki, 1992 rok. 

Prowadzone przez niego i Jerzego Stańkę koszykarki dwukrotnie w 1991r. (Zielona Góra) i w 1992r. (Białystok) zdobyły złote medale Mistrzostw Polski Młodziczek (Igrzyska Młodzieży Szkolnej). Tadeusz Wierzbicki był II trenerem zespołu Stilonu, który w 1992r. w turnieju rozegranym w Gorzowie Wlkp. zdobył złoty medal MP Kadetek i złoty medal MP Juniorek w Obornikach w 1993r.

Juniorki, 1993 rok. 

Tadeusz Wierzbicki kolejne sukcesy jako trener święcił u boku trenera Dariusza Maciejewskiego, będąc jego asystentem. Najpierw w 1997r. w Gorlicach ich zespół zdobył złoty medal MP Kadetek, pokonując w finale miejscowy Glinik 57:43, a kilka dni później w Sopocie srebrny medal MP Juniorek, przegrywając 53:54 mecz finałowy ze starszymi o rok rywalkami z MTK Pabianice. Natomiast w 1998r. w Zgorzelcu z zespołem juniorek świętował złoty medal MP. Wówczas po dramatycznym meczu zespół Stilonu - Gobit pokonał Ślęzę Wrocław 50:49. Decydujący o tytule punkt z rzutu wolnego trafiła Agnieszka Szott, która w tym meczu zdobyła 26 pkt.

W książce autorstwa Macieja Noskowicza „20 lat lubuskiej koszykówki 2000-2020” tak wspominają Tadeusza Wierzbickiego trener Zbigniew Andersz i była już zawodniczka Agnieszka Szott.

Zbigniew Andersz: „Wcześniej przez długie lata mieliśmy całe szkolenie oparte właściwie na SP nr 13. Tadeusz Wierzbicki, który był dyrektorem tej szkoły, robił niesamowite rzeczy, by tylko dać nam jak najwięcej możliwości w tym zakresie. To była bardzo znana szkoła w Polsce, z której wywodzą się choćby Agnieszka Szott, Kasia Dźwigalska i wiele innych dziewczyn”.

Agnieszka Szott: „Od czwartej klasy chodziłam do SP nr 13. Przejął mnie Tadeusz Wierzbicki i od razu dostrzegł mój potencjał. Dołączyłam do grupy starszej o rok. Będąc w czwartej klasie trenowałam z piątą. Powoli wszystko szło do przodu i spodobało mi się to, wsiąkłam w to. Wierzbicki zauważył, że szybko łapię techniczne rzeczy. Nawet się wkurzał na mnie, bo mówił, że prędko się wszystkim nudziłam. Trener wspomniał, że na każdy trening musi przyjść do mnie z czymś nowym”.

Jego córką jest Olga Świderska, która również grała w koszykówkę, prywatnie żona Sebastiana Świderskiego Prezesa Polskiego Związku Siatkówki.

Ceremonia pożegnalna odbędzie się w czwartek 2 lutego o godz. 14.00 w kaplicy Gorzowskiego Domu Pogrzebowego ul. Żwirowa 21C (ostatnia brama cmentarza). Urna z prochami zostanie złożona w rodzinnym grobie w Giżycku 4 lutego br. o godzinie 10.00.

Część Jego pamięci.